Odpuszczanie urazy – po co?

ŻYJ ŚWIADOMIE

Trzymanie urazy, jest kwestią dotyczącą raczej większości ludzi. David R Hawkins udowadnia naukowo w jaki sposób uraza, w swoich różnorodnych formach jak nienawiść, złość, awersja, pragnienie ukarania, odwet, zemsta itd. – jak dosłownie niszczy naszą odporność a więc i zdrowie, nasze relacje z ludźmi i z samym sobą a nawet może wpływać na kwestie finansowe.
Negatywna energia, pod postacią urazy, powoduje wydzielanie się toksycznych chemikaliów w postaci hormonów stresu w naszych ciałach. Zostaje ono regularnie zalewane tymi hormonami od środka, co z czasem powoduje niezliczoną ilość schorzeń, problemów psychiczny – emocjonalnych i znacznego spadku energii życiowej.
Można odnosić wrażenie że przyczyna jest jakby na zewnątrz, że to np czepialska teściowa, napierający przełożony w pracy, sytuacja polityczna czy nieusłuchane dziecko.

Jak udowadnia Hawkins, to mylne wrażenie które można sobie uświadomić poprzez prostą obserwację – skierowania uwagi do wewnątrz. Gdy żądamy sobie pytanie – czy ta uraza, złość, frustracja trzyma się mnie czy ja jej? Jeżeli jesteśmy szczerzy i mamy dość cierpienia, odpowiedź jest oczywista.
Wyzwanie polega na tym aby przyznać się a następnie wybrać uwolnienie tej energii i przekonań które być może utrzymujemy takich jak „będę trzymał urazę bo to ja mam rację a ona się myli” czy „ta osoba zasługuje na moje potępienie i awersję”.

Nasze życie jest w naszych rękach. Warto wybaczać i uwalniać. 

Udostępnij wpis: